Khaki outerwear.

Witajcie kochani!

Do powstania wpisu o takiej, a nie innej tematyce skłoniło mnie jedno zdanie mojego dobrego kumpla, który znając mnie doskonale, wie, że zdecydowanie w ludziach cenię sobie szczerość i lojalność, a jak mi się coś nie podoba, bądź nie odpowiadają mi ludzie - nie przebywam w tym towarzystwie. Powiedział on coś w stylu "wiesz.. albo ma się masę znajomych, albo jest się szczerym". Absolutnie się z tym zgadzam. Kompletnie nie zależy mi na tym, by mieć szerokie grono ludzi niesamowicie zatruwających mi życie. Wolę garstkę, ale takich, dla których bym przepłynęła ocean. Doskonale zdaję sobie sprawę, że szczerość kompletnie nie jest w modzie i niektórzy chcieliby stać cały czas na piedestale chwały i być z każdej strony uwielbiani, ale niestety.. Jedni wejdą drugiemu do tyłka, byleby mieć jakiekolwiek korzyści, inni wręcz przeciwnie. Jestem szczera i tego samego oczekuję od innych. Toksyczne relacje po prostu ucinam. Uważam, że nie ma sensu przejmować się ludźmi, którzy tak na prawdę nie odgrywają żadnej roli w naszym życiu. Szkoda swojego jakże cennego czasu dla ludzi, którzy chcą pobyć w naszym życiu tylko po to, by nam solidnie potem dokopać. Tacy również się zdarzają, czerpią satysfakcję z czyjegoś cierpienia. Tylko po co? Z niektórymi osobami, problemami, miejscami trzeba po prostu się rozstać, po to, by było miejsce dla ludzi wartych tego, dla ludzi, którzy coś dla nas będą znaczyli. Po co mam marnować swój czas na tych, którzy tylko oceniają innych, nie mając zamiaru w ogóle spojrzeć na siebie. Nie ma ludzi doskonałych. I nie, nie chodzi tutaj o jakąkolwiek dumę, ale o solidny wewnętrzny spokój, który daje ogromne szczęście. Ufam ludziom, ale takim, którzy potrafią i chcą mówić prawdę, bez żadnych profitów, którzy potrafią cieszyć się cudzym szczęściem. Tacy ludzie to skarb! ;)

   Szalik - TUTAJ! || Buty - Deichmann  

   Szalik - TUTAJ! || Buty - Deichmann  

Pozdrawiam,
Paulina. ;)