Na dzisiaj przygotowałam dla Was post o najnowszej mlecznej kolekcji do regeneracji włosów NIVEA Hairmilk z naturalnymi proteinami mleka. Seria ta do drogerii weszła stosunkowo niedawno, niemniej ja po ponad miesięcznym stosowaniu myślę, że mogę Wam już co nieco o niej napisać, a wiem, że bardzo lubicie i czekacie na posty dotyczące pielęgnacji włosów, więc dzisiaj ucieszą się te z Was, które na posty pielęgnacyjne czekają. 



Z pewnością część z Was spotkała się z reklamą tych produktów, gdzie hasłem przewodnim jest to, że jest to pierwsza mleczna kolekcja do włosów.   Nivea Hairmilk  - jest to seria do włosów z naturalnymi proteinami mleka, która troszczy się o o kondycje włosów, pozwalając na łatwą i kompleksową pielęgnację. 

ZAPACH → Nie wiem jak u Was, ale u mnie samo hasło NIVEA kojarzy się z przepięknym, specyficznym zapachem, którego albo się lubi, albo nie.  W tej serii kultowy już, specyficzny zapach jest wyczuwalny, aczkolwiek nie tak mocny jaki jest na przykład w kremie. Osobiście kojarzy mi się z wakacjami i odświeżającymi kąpielami po kąpieli w morzu i opalaniu.


Bardzo rzadko się u mnie zdarza, żebym do włosów używała kilku produktów z tej samej serii. W tym przypadku jest jednak inaczej i pierwszy w moje ręce wpadł szampon, od którego zacznę. 

"Pierwszy mleczny szampon od NIVEA jest to pielęgnacja, która głęboko wnika we włosy intensywnie je regenerując, bez ich obciążania. Innowacyjna formuła zawiera naturalne proteiny mleka oraz jest dopasowana do struktury włosów, dzięki czemu pozostawia je gładkie i lśniące." - to tyle od producenta, a jak jest naprawdę?

Bardzo się z nim polubiłam i właściwie to za jego sprawą sięgnęłam po resztę kosmetyków z tej serii. Nivea Hairmilk to bardzo lekki szampon do włosów, który bardzo dobrze się pieni, niezwykle pięknie pachnie, w konsystencji przypomina mleczko. Jego zapach jest wyczuwalny nawet przy użyciu odżywki z innej serii, o innym zapachu. Zdecydowanie nie obciąża włosów. Po jego użyciu włosy są bardzo miękkie i miłe w dotyku.  To, co sprawiło, że sięgnęłam jeszcze po inne produkty jest to, że włosy po jego użyciu są niesamowicie lekkie, uniesione u nasady, nawilżone. 


Bardzo fajne w linii Hairmilk jest to, że dostępna jest ona w trzech wariantach, odpowiadając przy tym na potrzeby włosów w zależności od ich struktury. Seria dostępna jest do włosów:

cienkich - które są zazwyczaj miękkie, sypkie, miłe w dotyku,szybko schną jednakże są łamliwe i sprężyste;
normalnych - które zachowują elastyczność, lekko się układają i rozczesują a także nie przetłuszczają się zbyt szybko;
 grubych  - są to włosy, które wydają się być gęste, ciężkie, mają tendencję do przetłuszczania się u nasady, najczęściej są to włosy kręcone bądź falowane.



 Mleczna odżywka  - Zazwyczaj odżywki mają tendencje do obciążania włosów - z nią tak się nie dzieje. Nakładam ją na kilka minut i nie ma problemu z jej spłukiwaniem. Jest gęsta, kremowa, a zarazem bardzo wydajna. tutaj zapach jest bardziej skondensowany, silniejszy, niemniej zdecydowanie szybciej ulatnia się z włosów. Po zastosowaniu odżywki włosy są widocznie odżywione, nawilżone, sprężyste, lekkie.  



Ekspresowa odżywka regenerująca - produkt stanowi bardzo fajne uzupełnienie pielęgnacji włosów szamponem oraz odżywką. Ekspresowa odżywka w sprayu należy do produktów, które stosuje się bardzo łatwo i szybko, co prawda tego typu produkt w żaden sposób nie zregeneruje włosów jak to jest napisane na produkcie, ale sprawia, że przepięknie pachną, świetnie się błyszczą oraz zdecydowanie ułatwia ich rozczesywanie. W tym przypadku zapach jest już mniej wyczuwalny, ale posiada nutę specyficzną dla marki NIVEA. Fajne w niej jest to, że można jej użyć zarówno na włosy mokre, jak i suche nie pozostawiając tłustego nalotu. Jestem przekonana, że sprawdzi się u mnie na wyjazdach w celu ekspresowego odświeżenia włosów.


Do następnego!

SHARE 21 comments

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

  1. Chyba przetestuje szampon tak jak ty, a jak mi się spodoba to sprawdzę resztę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak najlepiej zrobić, a szampon zawsze można wykorzystać na przykład do mycia pędzli. :)

      Usuń
  2. Bardzo ciekawy wpis. Szczerze mówiąc o tej serii nigdy nie słyszałam aczkolwiek firmę Nivea bardzo lubię. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od jakiegoś miesiąca jest w drogeriach, mi udało się dorwać wcześniej, a jako, że recenzji na necie nie spotkałam, to pomyślałam, że warto się podzielić. :)

      Usuń
  3. Zaciekawiła mnie ta seria, a szczególnie expresowa odżywka regenerująca. Muszę spróbować! :)
    agnesssja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie widziałam jeszcze tej serii. Muszę się wybrać do drogerii, bo spodobała mi sie ta ekspresowa odżywka ;)
    miłego dzionka :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wiedziałam ,że nivea wypuściło taką serię ...miałam złe doswiadczenia do tej pory z ich szamponami, ale wypróbuję :D Może zmienię zdanie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Interesujący wpis! :) ♥ Kiedyś się skuszę na coś z tej serii. :D

    OdpowiedzUsuń
  7. nie słyszałam o tej serii, ale chyba warto wypróbować ;)
    pozdrawiam cieplutko xkroljulianx

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja po szamponach nivea to zawsze miałam włosy jak by nie umyte?
    Ale super że zrobiłaś recenzje bo faktycznie tego nie ma w internetach :*.
    Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  9. Patrzyłam w Rossmannie na tą serię. Chętnie wypróbuję odżywkę do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kocham kosmetyki Nivea :*
    http://carolineworld123.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Kupiłam właśnie dziś. Nivea kojarzy mi się z dzieciństwa z taką ''bezpieczną'' marką ha ha ha. Zapraszam do mnie, właśnie dodałam mój pierwszy wpis. buziaki! http://patsslife.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. świetne zdjęcia! A szamponu jeszcze nie próbowałam :)
    zapraszamy w wolnej chwili :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kosmetyki z mlekiem zazwyczaj są bardzo dobre :) Podobają mi się te opakowania!
    Pozdrawiam <3
    MÓJ KANAŁ NA YT
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  14. Zdecydowanie zachęciłaś mnie do przetestowania tych produktów. :D Praktycznie za każdym razem kupuję coś nowego także coś czuję, że to będzie mój kolejny zakup, mam nadzieję, że się sprawdzi :)

    lifehuntress.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Zaciekawiła mnie ta seria, na pewno się skuszę :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kurcze, właśnie ostatnio zauważyłam, że stan moich włosów się bardzo pogorszył i potrzeba mi właśnie czegoś lekkiego! Strasznie ostatnio reklamują tą serię, ale dopiero po przeczytaniu Twojej opinii mam pewność, że warto spróbować. Dziękuję :)

    Pozdrawiam ♥,
    MADEMOISELLE BLOG

    OdpowiedzUsuń
  17. Ostatnio znowu używam produktów tej firmy. Ciekawe za ile mi się znudzą ;)

    OdpowiedzUsuń

Miło będzie, jeżeli pozostawisz ślad w postaci komentarza, obserwacji.

Wszelkie chamskie, obraźliwe komentarze będą kasowane.
PAMIĘTAJ: W INTERNECIE NIE JESTEŚ ANONIMOWY.

© Kwintesencja kobiecości w jednym miejscu.. Paulina Młodzik